Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Balast z broszek

Były premier Malezji przed sądem

Nadżib Razak Nadżib Razak Goh Seng Chong/Bloomberg / Getty Images

Najpoważniejszy skandal finansowy w 60-letniej historii Malezji będzie miał swój finał. Przed sądem w Kuala Lumpur staje były premier Nadżib Razak. Prokuratorzy stawiają mu zarzuty nadużycia władzy i sprzeniewierzenia środków państwowego funduszu inwestycyjnego 1MDB. Razak upada, bo w maju przegrał wybory parlamentarne, choć stał na czele partii, która rządziła nieprzerwanie od sześciu dekad. Stracił wpływy, nie może już wyrzucać ministrów wytykających mu korupcję ani próbować cenzurować ciekawskie media. Odsunął go jego dawny mistrz, dobrze zapamiętany też były wieloletni premier 92-letni Mohamad Mahathir, dziś najstarszy szef rządu na świecie.

Oskarżony Razak, zamiast prowadzić przedsięwzięcia sprzyjające rozwojowi gospodarki, miał wydawać pieniądze niezgodnie z przeznaczeniem, przelewać je na swoje konta i wspierać krewnych. Amerykański Departament Sprawiedliwości szacuje straty funduszu na ponad 4 mld dol. Tymczasem malezyjska policja po kilku tygodniach katalogowania podała, że w mieszkaniu byłego premiera, którego oficjalne miesięczne uposażenie wynosi 5,5 tys. dol., znalazła gotówkę i przedmioty luksusowe warte – uwaga! – w sumie 273 mln dol. (ok. 1 mld zł). Chodzi głównie o elementy garderoby żony Razaka, np. 12 tys. sztuk biżuterii (w tym 1,6 tys. broszek), 567 torebek, 423 zegarki i 234 pary okularów przeciwsłonecznych.

Polityka 28.2018 (3168) z dnia 10.07.2018; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Oryginalny tytuł tekstu: "Balast z broszek"
Reklama