Choć 30 lat po publikacji „Szatańskich wersetów” Salman Rushdie wciąż żyje, to zwycięzcą sporu o jedną z najważniejszych książek XX w. okazał się ajatollah Chomeini.
Peter Mayer był szefem wydawnictwa Penguin, gdy jesienią 1988 r. wydało ono w Wielkiej Brytanii „Szatańskie wersety” Salmana Rushdiego. Bronił tej książki nawet podczas największych protestów ulicznych. Mówił wtedy, że „to, co zrobimy teraz, wpłynie na przyszłość nie tylko tej książki, ale również na przyszłość wolności słowa w ogóle. A bez tej wolności nie będzie społeczeństwa obywatelskiego”. Trudno sobie wyobrazić podobne słowa z ust dzisiejszych wydawców o równie kontrowersyjnej książce.
Polityka
44.2018
(3184) z dnia 29.10.2018;
Świat;
s. 49
Oryginalny tytuł tekstu: "Wszyscy jesteśmy ajatollahami"