Indie na dobre zmieniają kurs – z centrowego i świeckiego na prawicowy i hinduistyczny, łączący ideę narodu z wyznawaniem konkretnej religii. Narendra Modi – populista i nacjonalista rządzący Indiami od pięciu lat – właśnie zapewnił swojej partii drugie zdecydowane zwycięstwo w wyborach parlamentarnych. Nazywane największym demokratycznym ćwiczeniem na świecie głosowanie trwało półtora miesiąca, udział w nim wzięło ponad 600 mln ludzi. Indyjska Partia Ludowa (BJP), którą prowadzi Modi, zwiększyła liczbę mandatów w niższej izbie parlamentu i poszerzyła bazę swoich zwolenników.