Trudno o gorszy moment na aferę w UNRWA, Agendzie Narodów Zjednoczonych do spraw Pomocy Uchodźcom Palestyńskim. Przed rokiem administracja Trumpa, oskarżając o wszystkie możliwe grzechy, przestała ją wspierać finansowo, a to była jedna trzecia z 1,2 mld budżetu. Teraz (za sprawą telewizji Al-Dżazira) przeciekł wewnętrzny raport, który sekretarz generalny ONZ António Guterres poznał już w grudniu. Oskarża on szefostwo UNRWA, ni mniej, ni więcej, o „wykroczenia seksualne, nepotyzm, działania odwetowe, dyskryminację, tłumienie krytyki i inne nadużycia władzy”.