Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Spóźniona Komisja

Spóźniona Komisja Europejska

Europarlament przeczołgał kandydatów Ursuli von der Leyen. Europarlament przeczołgał kandydatów Ursuli von der Leyen. Hannibal Hanschke/Reuters / Forum

W środę, 27 listopada, europarlament głosuje nad nową Komisją Europejską; 1 grudnia przejmuje ona władzę – taki był scenariusz jeszcze przed zamknięciem tego numeru POLITYKI. Gdyby się ziścił, i tak oznaczałoby to miesięczne opóźnienie, czemu winien jest europarlament. Formalnie może on tylko zaakceptować lub odrzucić cały skład Komisji. Ale w praktyce wyłuskuje niepasujących mu kandydatów na komisarzy podczas parlamentarnych przesłuchań i wymusza ich podmianę. Tym razem spotkało to Francuzkę, Rumuna i Węgra.

Europarlament przeczołgał kandydatów Ursuli von der Leyen po części z powodu afrontu, jaki spotkał go ze strony najważniejszych stolic, które zlekceważyły go podczas wyboru nowej szefowej Komisji. Z tego powodu przepadła Sylvie Goulard, francuska kandydatka pierwszego wyboru. Nie dostała teki rynku wewnętrznego i Paryż musiał przysłać zastępcę. Ale zwłoka wynikała też z oczekiwania na Brytyjczyka. A premier Boris Johnson zapowiedział, że nie przyśle nikogo do czasu wyborów na Wyspach 12 grudnia. Każde państwo członkowskie powinno mieć w Komisji przedstawiciela, a Wielka Brytania będzie członkiem Unii prawdopodobnie do końca stycznia, a może i dłużej. Pojawił się więc problem prawny.

Komisja wśród wielu uprawnień negocjuje m.in. umowy handlowe w imieniu całej Unii. Dba również o konkurencyjność w ramach wspólnego rynku, a także wydaje zgodę na znaczące fuzje i jest quasi-urzędem antymonopolowym. Decyzja w tych sprawach, wydana przez niepełną Komisję, może być podważona przed sądami. Chociaż zależy, kto będzie się czuł tą decyzją poszkodowany i w którym państwie założy sprawę przeciwko Komisji.

Polityka 48.2019 (3238) z dnia 26.11.2019; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 12
Oryginalny tytuł tekstu: "Spóźniona Komisja"
Reklama