Cokolwiek by robili obecnie chińscy komuniści, to cieniem na ich polityce kładą się wielomiesięczne próby okiełznania rozprotestowanego Hongkongu i noszące znamiona totalitarnych prześladowania muzułmańskiej mniejszości Ujgurów. To wszystko pokazuje nowe oblicze Chin Ludowych, państwa autorytarnego w nieznanym dotąd stylu, wykorzystującego najnowocześniejsze technologie, w tym powszechnie montowane urządzenia do rozpoznawania twarzy, służące do kontrolowania 1,4 mld obywateli i sterowania ich postępowaniem za sprawą systemu punktów przyznawanych za zachowania zgodne z instrukcjami władz.
Polityka
51.2019
(3241) z dnia 17.12.2019;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 15