Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Putin, szachy i Miszustin

Michaił Miszustin Michaił Miszustin Kirill Kudryavtsev/AFP / EAST NEWS

Niespodziewana roszada na stanowisku premiera to pierwszy krok w rozgrywce, która ma zapewnić Władimirowi Putinowi zachowanie władzy po 2024 r., kiedy upłynie limit kadencji. Zaczyna z dużym wyprzedzeniem, ale ma dopiero 67 lat i widać woli mieć kilka ruchów w zapasie. Dmitrij Miedwiediew był wierny i lojalny, ale się zużył – arogancki i rekordowo niepopularny. Zapamiętany zostanie najświeższą opowieścią, która obiegła kraj: jak to tej najcieplejszej od 120 lat zimy sprowadził na święta śnieg na swoją 80-hektarową daczę w Pilosie nad Wołgą. Nowy premier, 54-letni Michaił Miszustin, ma być świeżą twarzą (i miotłą), poprawić marne nastroje przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi (już poprzednio, w regionalnych, były kłopoty). Jest zupełnie nieznany, nie ma politycznego zaplecza (z Putinem zbliżyła go wspólna gra w hokeja), ale wydaje się mniej banalny od poprzednika; np. komponuje przeboje, jest miłośnikiem nowych technologii i bitchainu oraz sprawnie skomputeryzował rosyjski system podatkowy. Ludziom się spodobał, bo, owszem, zgromadzili już z żoną parę milionów, ale i tak są skromniejsi niż inni. A prezydent dorzucił mu na początek kilka prezentów dla narodu: „kapitał macierzyński” (ok. 27 tys. zł) za pierwsze dziecko, i jeszcze więcej za kolejne, bezpłatne obiady w szkole („gorące i zdrowe”), indeksację emerytur oraz podwyżki dla lekarzy i nauczycieli.

Czy to Miszustin szykowany jest na prezydenta, a Putin zostałby na jedną kadencję premierem, tak jak już raz zrobił taką podmiankę z Miedwiediewem? Raczej nie, to byłoby zbyt banalne. Putin, rzecz jasna, w ramach aktualnych korekt mógłby bez problemu zmienić konstytucję i znieść limit kadencji. Ale to z kolei upodobniłoby go do afrykańskich i południowoamerykańskich kacyków, a on ma większe ambicje.

Polityka 4.2020 (3245) z dnia 21.01.2020; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 10
Reklama