Świat

Brexitowe paszporty z Tczewa

Wielka Brytania wraca do tradycyjnego imperialnego wzoru paszportu. Wielka Brytania wraca do tradycyjnego imperialnego wzoru paszportu. materiały prasowe

Pierwsze paszporty z niebieską okładką, które właśnie zaczęły być wystawiane w Wielkiej Brytanii, mają do lata zastąpić bordowe, kojarzące się z Unią. Po 29 latach Wyspy wracają do tradycyjnego imperialnego wzoru paszportu, wprowadzonego w 1921 r., który zdaniem minister spraw wewnętrznych Priti Patel „wpisuje się w naszą tożsamość narodową”. Na tyle, że powrót do niebieskich paszportów przypominających o dawno minionej świetności, nabrał rangi symbolu i stał się istotną kwestią w dyskusjach poprzedzających brexit (choć jak się teraz okazało, bordowe okładki nie były narzucone przez biurokratów z Brukseli, a były samodzielnym wyborem Brytyjczyków).

Mamy też przy okazji inny drobny symbol: kontrakt na nowe paszporty, opiewający na 260 mln funtów, wygrała francusko-holenderska firma Gemalto i są one drukowane w Tczewie (jak to wymówić?), stanowią więc stuprocentowy produkt unijny. Oferta słynnego brytyjskiego wytwórcy papierów wartościowych, firmy De La Rue, która dotychczas drukowała brytyjskie paszporty, okazała się zupełnie niekonkurencyjna.

Polityka 10.2020 (3251) z dnia 03.03.2020; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Reklama