Federalny Trybunał Konstytucyjny z Karlsruhe to postrach Europy – tak przynajmniej twierdzą jego krytycy z południa kontynentu. Obawiają się, że któreś orzeczenie tego niemieckiego sądu w końcu wysadzi Unię w powietrze. Tak miało być również i tym razem. FTK oceniał legalność skupowania przez Europejski Bank Centralny (EBC) obligacji państwowych po kryzysie 2008 r. Wyrok, który zapadł 5 maja, jest niejednoznaczny. Niemiecki Trybunał uznał bowiem, że EBC nie wziął pod uwagę wszystkich skutków skupu, szczególnie tych dla właścicieli oszczędności i nieruchomości, koncentrując się zanadto na ratowaniu zadłużonych rządów.