Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Ćwiczenia z solidarności

Covax, inicjatywa zarządzana przez WHO, próbuje zapewnić sprawiedliwy i przede wszystkim przejrzysty system dystrybucji szczepionek. Covax, inicjatywa zarządzana przez WHO, próbuje zapewnić sprawiedliwy i przede wszystkim przejrzysty system dystrybucji szczepionek. Getty Images

Nie ma rady na nacjonalizm szczepionkowy. Według People’s Vaccine Alliance, globalnego sojuszu organizacji pozarządowych, bogatsi drenują rynek, w dwustronnych umowach z producentami zamówili już trzy razy więcej szczepionek, niż potrzebują. Tymczasem w 67 najbiedniejszych krajach na szczepienie może liczyć co dziesiąty obywatel. Niemal cała Afryka na start jakiejkolwiek takiej akcji będzie czekać do przełomu lutego i marca.

Pewnie byłoby jeszcze później, gdyby nie Covax, inicjatywa zarządzana przez WHO, próbująca zapewnić sprawiedliwy i przede wszystkim przejrzysty system dystrybucji szczepionek. Idea jest szczytna, skupia państwa rozwinięte i mniej zamożne, zakłada wspieranie branży farmaceutycznej w rozwoju preparatów i rozdział proporcjonalny do wielkości populacji uczestników. Kogo stać, płaci pełną cenę. Ci na dorobku dostaną duże zniżki, różnicę uzupełnią fundusze zasilane ze środków pomocy rozwojowej.

Zachętą do zrzutki są straty ponoszone przez światową gospodarkę, szacowane na 375 mld dol. każdego miesiąca. Chodzi o to, by do połowy roku dotrzeć do 3 proc. społeczeństw objętych programem, do końca roku miałoby to być 20 proc., w sumie miliard osób. Cele nie są więc zbyt wyśrubowane, ale realizacja nawet takich założeń nie jest wcale pewna. Oprócz szczupłych dostaw wyzwaniem są wymagające warunki, w jakich szczepienia będą prowadzone. Eksperci przewidują, że czwarta część dawek zostanie stracona tam, gdzie nie uda się zapewnić odpowiednich warunków przechowywania ze względu na stan dróg i elektryfikacji, niedostępność personelu medycznego, przeciążenie lokalnych systemów ochrony zdrowia czy konflikty zbrojne. Powstaje ryzyko, że koronawirus jeszcze na lata znajdzie ostoję w Afryce, części Bliskiego Wschodu, Azji Płd., Ameryki Płd. i Oceanii.

Polityka 4.2021 (3296) z dnia 19.01.2021; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 7
Reklama