Świat

Wojny traktorowe

Rolnicy blokujący drogę ekspresową w stanie Hariana na północy Indii, 6 lutego 2021 r. Rolnicy blokujący drogę ekspresową w stanie Hariana na północy Indii, 6 lutego 2021 r. AP / East News

Indie słyną z protestów, każdego dnia jakaś grupa wyraża głośno swój gniew, często, dla większej skuteczności, docierając z nim do stolicy. Ale obecny protest rolników, którzy przy wsparciu 40 central związkowych od trzech miesięcy na obrzeżach Delhi blokują drogi dojazdowe, wymyka się dotychczasowym standardom. W kilku dobrze zorganizowanych obozach jest ich, z rodzinami, nawet pół miliona. Protest ma spokojny i pokojowy przebieg, ale w Dzień Niepodległości dokonał się wyłom: szturmowa grupa traktorzystów, złamawszy umowy z policją, zdobyła w stolicy Czerwony Fort, miejsce głęboko symboliczne, i zawiesiła nad nim flagę. Doszło przy okazji do potężnych starć z siłami porządku, co nadszarpnęło publiczny obraz manifestacji (choć jedna z prawdopodobnych interpretacji głosi, że była to rozbijacka prowokacja władz). W sumie to największy kryzys społeczny za rządów nacjonalisty Narendry Modiego, czyli od 2014 r.

Poszło o trzy ustawy dotyczące liberalizacji rynku rolnego, przyjęte we wrześniu – szybko, bez konsultacji i pod osłoną pandemii. Były przedstawiane jako od dawna niezbędna wolnorynkowa reforma uwalniająca ceny. Rolnicy na niej zarobią. Ci z kolei przyjęli ją jako wielkie zagrożenie ze strony pośredników, a także wielkich koncernów, które mogą zmonopolizować skup, obniżać ceny i w efekcie pozbawiać ziemi. Wiadomo, z koncernami nikt tu nie wygrał. Obecnie w indyjskim rolnictwie, które skupia połowę ludności, większość poletek nie ma hektara i stale ulega rozdrobnieniu, istnieje też cała armia zaciężnych robotników rolnych, obowiązują ceny gwarantowane i skomplikowany system dopłat do wszystkiego, łącznie z energią elektryczną. Dawał samowystarczalność żywnościową i wiązał miliony rąk, ale miał też oczywiste wady oraz koszty. Również ekologiczne, których już nie można bagatelizować.

Polityka 7.2021 (3299) z dnia 09.02.2021; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 9
Reklama