Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Afganistan sam sobie

Ostatni amerykański żołnierz ma zniknąć
z Afganistanu do 11 września 2021 r. Ostatni amerykański żołnierz ma zniknąć z Afganistanu do 11 września 2021 r. Vyacheslav Oseledko/AFP / EAST NEWS

Joe Biden wycofuje z Afganistanu wszystkich żołnierzy. Ogłosił, że przed 11 września 2021 r. bezwarunkowo zakończy najdłuższą amerykańską interwencję wojskową. Nie chce, by „wieczna wojna” przeszła na barki jego następcy. Sam otrzymał ją w spadku po trzech poprzednikach: Bushu, który oszołomiony zamachami 11 września ją rozpoczął, Obamie, który uznał ją za „wartą kontynuacji”, i Trumpie, który potrafił zawrzeć z talibami pokojowy deal, ale nie umiał go wyegzekwować. Bidenowi najwyraźniej nie przeszkadza perspektywa, że wycofanie żołnierzy może doprowadzić do zdobycia władzy przez talibów. Sądzi chyba, że nastąpi to nieprędko i uda mu się znaleźć czas, by możliwość takiej klęski rozmasować okresem względnej stabilności władzy w Kabulu. Opłacanej sowicie przez donatorów. W listopadzie ub.r. społeczność międzynarodowa obiecała Afgańczykom 12 mld dol. przez cztery lata, pod warunkiem że będzie pokój. Ta suma musi nawet talibom przemawiać do wyobraźni. Wiedzą bowiem, że nie ma już powrotu do dogodnej dla nich sytuacji z lat 90., kiedy sponsorowani byli przez Pakistańczyków i zamożnych Arabów znad Zatoki.

Wycofują się również, już od 1 maja, sojusznicy, a wśród nich Polacy (stacjonuje tam teraz 350 naszych żołnierzy). W 2002 r. pod Hindukusz skierowało nas ponadpartyjne przekonanie, że musimy się uwiarygodnić w NATO i wobec Amerykanów. Teraz patrzymy na tę misję przez pryzmat skandali związanych z zabiciem przez polskich żołnierzy kilku afgańskich cywilów pod Nangar Khel, więzieniami CIA w Polsce i nieco spóźnionym poczuciem błędnej oceny priorytetów polskiej obronności. Wojna na Ukrainie w 2014 r. okazała się dotkliwsza dla polskiego poczucia bezpieczeństwa niż zapewnienia polityków, że w Afganistanie również bronimy Polski przed terroryzmem.

Polityka 17.2021 (3309) z dnia 20.04.2021; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 10
Reklama