Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Francja paszportem podzielona

„Dyktatura sanitarna” „Dyktatura sanitarna” Forum

Francję ogarnęła podwójna gorączka covidowa. Pierwsza – to wzrost zachorowań grożący nową falą pandemii. Druga – to rozpalenie nastrojów społecznych po ogłoszeniu przez prezydenta zdecydowanej kampanii mającej do szczepień skłonić opornych i niezdecydowanych. Cały personel medyczny ma się zaszczepić do 15 września; z niezaszczepionymi lekarzami i pielęgniarkami placówki medyczne rozwiążą umowy o pracę i przestaną płacić uposażenie. Nowa ustawa o zarządzaniu kryzysem przewiduje dziesiątki restrykcji, z których najdotkliwszą będzie obowiązek okazywania paszportów sanitarnych: świadectwa szczepienia – lub aktualnego (najdalej sprzed trzech dni) testu na covid – przed wejściem do barów i restauracji oraz placówek kultury.

Duża część znanych z ducha sprzeciwu Francuzów uważa, że prezydent Macron wprowadza po prostu powszechne szczepienia obowiązkowe, tyle że ich tak nie nazywa. Nawet Claire Hédon, francuska obrończyni praw (odpowiedniczka naszego RPO), choć mianowana przez rząd, oceniła, iż parlament działa w nieuzasadnionym pośpiechu i że ustawa da firmom prywatnym uprawnienia do swego rodzaju politycznej kontroli. Zwolennicy ustawy zwracają z kolei uwagę, że antyszczepionkowcy opacznie łączą pojęcie wolności obywatelskiej z odmową szczepienia. Trzeba bowiem pytać, czy wolność obejmuje także wolność narażania innych na poważne ryzyko.

Ostre spory toczą się też wśród prawników. Przypominają oni, że we Francji po głośnych zamachach terrorystycznych w listopadzie 2015 r. wprowadzono stan wyjątkowy, zniesiony dopiero po dwóch latach. Obecnie ogólne ramy prawne tworzy – wprowadzony na terenie całego kraju w marcu 2020 r. – „stan pogotowia sanitarnego”, dający władzom m.in. możliwość zakazu zgromadzeń i demonstracji.

Polityka 31.2021 (3323) z dnia 27.07.2021; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Reklama