Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Rejterada Bidena

Kto odpowiada za katastrofę w Afganistanie

Joe Biden Joe Biden Anna Moneymaker / Getty Images

Zbliżającą się 20 rocznicę ataku Al-Kaidy na Nowy Jork i Waszyngton Joe Biden postanowił uczcić zakończeniem wojny w Afganistanie – do 31 sierpnia wszystkie wojska amerykańskie miały wrócić do kraju. Zamiast fanfar w prezencie na rocznicę Ameryka otrzymała horror – powrót do władzy talibów, których w 2001 r. siły USA i NATO usunęły z Kabulu, i tragedię dziesiątków tysięcy Afgańczyków, którzy współpracowali z Amerykanami, za co ich czeka zemsta islamistów. Prezydent, który wyznaczył politycznie podyktowaną datę odwrotu wbrew zaleceniom dowódców armii, nie zadbał o wcześniejszą ewakuację z Afganistanu 15 tys. obywateli amerykańskich i pozwolił, by talibowie przejęli tony nowoczesnego uzbrojenia made in USA. Tłumaczy się, że nie spodziewał się tak szybkiego upadku rządu i wojsk afgańskich, choć miesiąc temu zapewniał, że opanowanie kraju przez talibów jest „wysoce nieprawdopodobne”.

Za katastrofę w Afganistanie odpowiada również Donald Trump, inicjator fatalnego układu z talibami z 2020 r., ale od 7 miesięcy to Biden urzęduje w Białym Domu. Ameryka jest podzielona w ocenie afgańskiej operacji; przeważa opinia, że po 20 latach należało jej położyć kres, bo tej wojny nie da się wygrać. Jednak za sposób jej zakończenia, przeczący renomie Bidena jako przywódcy kompetentnego i empatycznego, atakuje go dziś nie tylko republikańska opozycja, lecz także wielu Demokratów w Kongresie, życzliwe mu liberalne media, oraz politycy sojuszniczych krajów. Wstrząśnięci upokorzeniem supermocarstwa, którego wycofanie się z Afganistanu wygląda jak ucieczka z podkulonym ogonem, nie bacząc na skutki. Wobec krytyki prezydent przybrał postawę defensywną – nie przyznaje się do żadnego błędu i zaprzecza oczywistym faktom.

Trudno przewidzieć, jak fiasko w Afganistanie wpłynie na dalsze losy jego prezydentury, bo zależy to od tego, co będzie się tam wkrótce działo.

Polityka 35.2021 (3327) z dnia 24.08.2021; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Rejterada Bidena"
Reklama