Blisko 12 mln dokumentów i 600 dziennikarzy ze 117 krajów – Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) ogłosiło w weekend swoją największą dotąd publikację: Pandora Papers. Opiera się ona na informacjach, które wyciekły z firm doradztwa finansowego i dotyczą głównie ludzi władzy oraz ich skrywanych majątków. Na liście jest 35 obecnych lub byłych liderów państw oraz ponad 300 ministrów i urzędników, którzy – korzystając z tzw. rajów podatkowych – ukrywali swoje majątki oraz unikali ich opodatkowania.
Dziennikarze odkryli m.in., że w 2003 r. ludzie powiązani z Władimirem Putinem kupili w Monako nieruchomość wartą ponad 4 mln dol. I przekazali ją kobiecie, która kilka tygodni wcześniej urodziła w Petersburgu dziecko, którego ojcem prawdopodobnie jest prezydent Rosji. Z kolei król wspieranej zachodnimi pieniędzmi Jordanii, Abdullah II, według Pandora Papers, kupił w Wielkiej Brytanii i USA 15 nieruchomości wartych w sumie 70 mln funtów – wszystko za pośrednictwem spółek typu offshore zarejestrowanych na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych.
Podobne transakcje – nie zawsze nielegalne, ale pomagające ukryć majątek – mieli przeprowadzić m.in. prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński, premier Pakistanu Imran Khan, były szef brytyjskiego rządu Tony Blair, rodzina prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa, a także polski biznesmen i właściciel InPost Rafał Brzoska. Pandora Papers najszybciej może uderzyć w premiera Czech Andrieja Babisza, który w najbliższy weekend staje do wyborów parlamentarnych (czytaj więcej na s. 54). Dziennikarze ujawniają, że w 2009 r. za sumę 15 mln euro niewiadomego pochodzenia i za pośrednictwem spółek z rajów podatkowych kupił 16 nieruchomości na Lazurowym Wybrzeżu, o czym nie powiadomił w żadnej z deklaracji majątkowych.