Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Zły czas Bidena

Gafy prezydenta USA

Joe Biden Joe Biden Oliver Contreras/SIPA/Bloomberg / Getty Images

Fatalna passa Joe Bidena trwa także w rozpoczętym tydzień temu drugim roku kadencji. Po zablokowaniu jego ambitnego planu pomocy rodzinom i walki ze zmianą klimatu, Republikanie do spółki z dwojgiem konserwatywnych Demokratów odrzucili w Senacie ustawę, która miała skorygować wprowadzone przez GOP w wielu stanach restrykcje wyborcze, wymierzone w demokratyczny elektorat. W Kongresie pojawił się teraz projekt ustawy, która zapewniałaby, że ani legislatury, ani wiceprezydent nie mogą zmienić wyniku wyborów, czyli proporcji elektorów w rezultacie powszechnego głosowania, co rok temu usiłował zrobić Trump.

Nowa, skromniejsza ustawa wyborcza ma większe szanse niż poprzednia, gdyż kilkoro umiarkowanych Republikanów gotowych jest ją poprzeć, chociaż nie wiadomo, czy w Senacie wystarczy to do pokonania bariery 60 głosów niezbędnego do jej uchwalenia. Ale ustawa ta, nawet jeśli przejdzie, nie gwarantuje jeszcze, że w następnych wyborach wszyscy będą mieli równy dostęp do głosowania i że nie będzie prób zmiany jego wyników w poszczególnych stanach. Bezsilność wobec zagrożenia demokracji dokłada się do innych problemów Bidena, jak inflacja i przeciąganie się pandemii.

Ostatni tydzień przyniósł też poważną gafę prezydenta USA podważającą jego kwalifikacje w polityce zagranicznej. Wypowiedź na konferencji prasowej, że „niewielki najazd” na Ukrainę wywoła w sojuszu atlantyckim spory o to, jak na te działania zareagować, odebrano jako zielone światło do inwazji, albo co najmniej oznakę słabości prezydenta i sygnał, że twarde słowa rządu USA pod adresem Putina kryją w istocie gotowość do jego obłaskawienia kosztem Ukrainy lub całej Europy Wschodniej. Prawicowe media nie ukrywają złośliwej satysfakcji i jeszcze głośniej wyrażają sugestie, że „mentalne zdolności” 79-letniego prezydenta słabną, a jego gafy są objawem demencji.

Polityka 5.2022 (3348) z dnia 25.01.2022; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Oryginalny tytuł tekstu: "Zły czas Bidena"
Reklama