Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Darfur w Sieci

Fot. Google Earth Fot. Google Earth
Google Earth uruchomił specjalny serwis informacyjny poświęcony dramatowi mieszkańców Darfuru. Samo współczucie wystarczy?
Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie wspólnie z zespołem Google Earth (podserwis wyszukiwarki Google oferujący możliwość oglądania satelitarnych map całego świata, a w wielu przypadkach także wyszukiwanie zorientowanych geograficznie informacji) uruchomił serwis informacyjny poświęcony Sudanowi i dramatowi mieszkańców okolic Darfuru. W wyniku trwającej od czterech lat wojny domowej zginęło co najmniej 200 tys. osób, a dwa miliony musiało opuścić swoje wioski.

Serwis wykorzystuje satelitarną mapę Sudanu jako interfejs umożliwiający dotarcie do bardziej szczegółowych informacji o rozgrywającym się w tamtym miejscu świata dramacie. Zdjęcia, relacje świadków, filmy dokumentują z przerażającą precyzją największą współczesną katastrofę humanitarną. Katastrofę tym okrutniejszą, że trwającą poza zainteresowaniem wielkich mediów.

Zdaniem kierownictwa Muzeum Holocaustu  wyrwanie tragedii ze zmowy milczenia otwiera szansę na mobilizację opinii publicznej na świecie. A tylko ona może wywrzeć wpływ na polityków. Ważny jest już jednak samo świadectwo tragedii, budzenie globalnej odpowiedzialności na problemy lokalne.

Serwis poświęcony Darfurowi umożliwia nie tylko zdobycie wyczerpującej wiedzy, ale także ułatwia pomaga wszystkim zainteresowanym aktywną pomocą. Radzi jak i gdzie kierować listy protestu i poparcia, jak włączyć się do akcji charytatywnych. Google zapowiada, że będzie śledził rozwój serwisu, by sprawdzić czy powstaje zgodnie z pierwotnym planem „wspólnota współczucia i współświadomości”.

Przypomnijmy, że po raz pierwszy wykorzystano nowe media do budzenia globalnej opinii publicznej podczas powstania Zapatystów w Meksyku w stanie Chiapas, która wybuchła 1 stycznia 1994 r.

Reklama