Szef irańskiej dyplomacji Hosejn Amir-Abdollahian, fan Siergieja Ławrowa, chce „przywrócić Iran światu”. Tylko czy świat tego chce?
Rozglądał się, jakby wciąż szukał kamer. Gdy jakąś znalazł, nagle poważniał, brwi mu się łączyły. Przyszedł na spotkanie chyba w zastępstwie, bo jako wiceminister zajmował się Afryką i światem arabskim. Polska skojarzyła mu się z jednym. – A co tam u ministra Ławrowa? Świetny dyplomata – zapytał Hosejn Amir-Abdollahian. Jeszcze wtedy po angielsku, bo wkrótce przyjmie zasadę, że z mediami rozmawia tylko w ojczystym języku.
To był początek marca 2014 r. Minister Radosław Sikorski zabrał grupkę polskich dziennikarzy, w tym wyżej podpisanego, na historyczną wizytę w Iranie.
Polityka
13.2022
(3356) z dnia 22.03.2022;
Świat;
s. 56
Oryginalny tytuł tekstu: "Opornik"