Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Zetki po bułgarsku

Zetki na ulicach bułgarskich miast, rząd upada. Stał za nim szemrany oligarcha

Protest w Sofii Protest w Sofii Nikolay Doychinov/AFP / East News
Bezpośrednim pretekstem protestów był projekt budżetu zapowiadający podwyżki podatków, składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.

W środę przez Bułgarię przetoczyły się największe od lat masowe protesty, następnego dnia premier Rosen Żelazkow, uprzedzając głosowanie nad wotum nieufności, podał swój rząd do dymisji. Co teraz? Prezydent Rumen Radew zaprosi inne ugrupowania parlamentarne do stworzenia nowego rządu, a w razie niepowodzenia władzę przejmie rząd tymczasowy, do czasu wcześniejszych wyborów. Od 2020 r. Bułgarzy aż siedmiokrotnie szli do urn w ramach przedterminowych wyborów. Niewykluczone, że tak będzie również tym razem.

Zetki wyszły na ulice

Bułgaria protestuje od wielu tygodni. Ostatnio wielotysięczne demonstracje zebrały się w stołecznej Sofii i największych miastach. Doszło do starć z policją, zamaskowani demonstranci atakowali siedziby partii, aresztowano ponad 70 osób. Uczestnicy domagali się ustąpienia rządzącej mniejszościowej koalicji, złożonej z centroprawicowych i prawicowych populistów, sprzymierzonych z prorosyjskimi socjalistami, a popieranej przez nacjonalistów, za którymi stoi szemrany oligarcha Delan Peewski.

Bezpośrednim pretekstem protestów był projekt budżetu zapowiadający podwyżki podatków, składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Chodziło też o całokształt życia publicznego, na czele z bujną korupcją, nepotyzmem i brakiem niezależnego sądownictwa. Manifestanci twierdzą, że propozycja budżetowa, już wycofana, a przygotowana pod kątem wejścia 1 stycznia do strefy euro, została zaprojektowana tak, by umożliwić ludziom władzy niekontrolowane uwłaszczenie na państwowych pieniądzach. A także zapewnić koalicji poparcie wśród pracowników budżetówki, którym obiecano wzrost płac.

W najbiedniejszym państwie Unii Europejskiej – podobnie jak wcześniej w Nepalu, na Madagaskarze i w sąsiedniej Serbii – zaktywizowały się zetki, czyli przedstawiciele pokolenia urodzonego na przełomie tysiącleci.

Polityka 50.2025 (3544) z dnia 09.12.2025; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Oryginalny tytuł tekstu: "Zetki po bułgarsku"
Reklama