Przejdź do treści
Czym jest dziś rodzina

„Normalna rodzina”? Nie ma czegoś takiego

Waldemar Kuligowski: Zależało mi na tym, żeby opisywać teraźniejsze stany kultury. Waldemar Kuligowski: Zależało mi na tym, żeby opisywać teraźniejsze stany kultury. Iza Kucharska
Nie istnieje jedyny „naturalny” typ małżeństwa czy wychowywania dzieci – przekonuje antropolog kultury prof. Waldemar Kuligowski.
Prof. dr hab. Waldemar KuligowskiŁukasz Cynalewski/Agencja Wyborcza.pl Prof. dr hab. Waldemar Kuligowski

MIROSŁAW PĘCZAK: – Jedna po drugiej ukazały się trzy twoje książki: „Trzecia płeć świata”, „Małżeństwa świata” i „Domy świata”. Każda z osobna dotyczy niby odrębnej problematyki, a jednak stanowią całość. Jak byś określił główne przesłanie?
WALDEMAR KULIGOWSKI: – Myślę, że to przesłanie zawarte jest we wstępie do drugiej z nich, poświęconej małżeństwom świata. Piszę tam, że żadna z tych książek nie jest i nie może być wyczerpującym katalogiem całej dostępnej wiedzy na temat płci, małżeństw czy domów, w jakich się żyje. To są raczej wprowadzenia do tych niezwykle szerokich zagadnień. Po drugie, bardzo ważne dla mnie było to, żeby nie popadać w egzotyzację, tzn. żeby nie przedstawiać opisywanych przeze mnie zjawisk i ludzi jako jarmarku dziwów. Wybrałem taką narrację, jaka towarzyszyłaby mi w opisie moich sąsiadów. Zależało mi też na tym, żeby opisywać teraźniejsze stany kultury, a nie to, co się działo dawno, dawno temu. No i wreszcie – po trzecie – moim celem było mądre uwrażliwianie na inne sposoby życia, inne sposoby odczuwania świata, a to z tego powodu, że mamy deficyt tego rodzaju uwrażliwiania, zarówno w programach nauczania od szkoły podstawowej, poprzez media, jak i całą debatę publiczną. Skupiamy się na czym innym, na rzeczach doraźnych, bieżących, w związku z czym potrzebujemy spojrzenia, które wyposaża w pewien dystans.

W „Trzeciej płci świata” opisujesz sytuację osób niebinarnych, homoseksualnych, transgenderowych w różnych społecznościach i tradycjach. Te dobrze znane antropologom fakty oswajania odmienności przypominane publicznie są jak prowokacja adresowana do obozu Zjednoczone Prawicy, która jest nieprzejednanym wrogiem LGBT+ i z tego powodu posługiwała się osobliwym terminem „ideologia gender”.

Reklama
Kryminały i ich autorzy
Odpocznij sobie
Być eko
Miłość!
Czym jest dziś rodzina

Cyfrowe wydania specjalne to wybór najlepszych tekstów dziennikarzy "Polityki" na ważne tematy, którym przyglądamy się pod różnym kątem. Dostępne są dla subskrybentów pakietów Premium i Uniwersum.