Przejdź do treści
Miłość!

Czego szukamy na portalach randkowych?

Przez aplikacje w potencjalnych partnerach przebieramy jak w markecie. Przez aplikacje w potencjalnych partnerach przebieramy jak w markecie. Shutterstock
Rozmowa z dr. hab. Mirosławem Filiciakiem, kulturoznawcą z Uniwersytetu SWPS, o paraliżującym nadmiarze wyboru i randkach w supermarkecie.
Dr. hab. Mirosław FiliciakMaga Ćwieluch Dr. hab. Mirosław Filiciak

JULIUSZ ĆWIELUCH: – Walentynki z Tinderem?
MIROSŁAW FILICIAK: – Dla wielu osób na pewno tak.

A co z podrywaniem w knajpie, zaczepianiem w autobusie?
Tradycyjny podryw przez niektórych może być dziś postrzegany jako kłopotliwy. Dla innych zaś jest trudny, jeśli pula ich potencjalnych partnerek i partnerów została wyczerpana. Umowny Tinder, bo aplikacji i serwisów randkowych jest więcej, bardzo te praktyki ułatwił, choć równocześnie mocno odmienił. Nie ma jednak wątpliwości, że to dziś szeroko akceptowana furtka do szukania partnerów zarówno na jedną noc, jak i na całe życie – sam znam kilka małżeństw „z Tindera”.

Oficjalnie nie jest to portal randkowy.
Oficjalnie to miejsce do spotykania ludzi i czasami taką rolę faktycznie pełni. Ale główna motywacja to jednak poszukiwanie relacji intymnych. Różnie rozumianych, bo tego typu apki ze względu na efekt skali najlepiej działają w dużych miastach. W trzeciej dekadzie XXI w. w dużych ośrodkach miejskich o intymności myślimy i mówimy na wiele sposobów.

No właśnie, jak o tym mówić?
Bez egzotyzowania i żartów, choć to drugie pewnie często pokrywa zawstydzenie. Na samym Tinderze – który faktycznie jest symbolem tej zmiany – jest już grubo ponad 2 mln Polaków. Co ciekawe, w Polsce większe zasięgi robi Badoo, a zbliżone ma Sympatia. Na świecie każdego dnia przez Tinder umawianych jest 25 mln randek. To ogromna skala, i choć możemy znaleźć tu wiele ciągłości w stosunku choćby do dawnych ogłoszeń towarzyskich, jest to bez wątpienia nowa kultura randkowania. Wokół dającej nowe możliwości infrastruktury do poznawania partnerek i partnerów powstały praktyki często mocno odmienne od tego, jak ludzie uwodzili się w przeszłości.

Reklama
Mistrzowie polskiej kultury
Kryminały i ich autorzy
Odpocznij sobie
Być eko
Miłość!

Cyfrowe wydania specjalne to wybór najlepszych tekstów dziennikarzy "Polityki" na ważne tematy, którym przyglądamy się pod różnym kątem. Dostępne są dla subskrybentów pakietów Premium i Uniwersum.