- Będziemy działali ekspresowo - tłumaczy Andrzej Arseniuk, rzecznik IPN, którego katowicki oddział prowadzi od września śledztwo dotyczące tajemniczych okoliczności śmierci premiera w 1943 r. Trumna zostanie wydobyta z granitowego sarkofagu w krypcie św. Leonarda na Wawelu za pomocą specjalnego podnośnika (co potrwa ok. 8 godzin), a następnie pod eskortą policji trafi do krakowskiego zakładu medycyny sądowej. Tam trzy ekipy lekarzy przeprowadzą badania DNA, histopatologiczne i tomografię komputerową. - Posiadamy materiał DNA od krewnej generała i w pierwszej kolejności sprawdzimy, czy w trumnie znajdują się rzeczywiście jego szczątki - mówi Aleksander Głazek, dyrektor Instytutu Ekspertyz Sądowych. Prof. Małgorzata Kłys z Zakładu Medycyny Sądowej UJ: - Jesteśmy przygotowani do badań. Nasz zakład był wcześniej odpowiedzialny za porządkowanie grobowców królewskich. Przyznaję, że jakość wyników będzie zależała od tego, co zastaniemy w trumnie.
26 listopada szczątki gen. Sikorskiego - ubrane w nowo uszyty mundur i włożone do nowej trumny - spoczną z powrotem w sarkofagu, tuż obok Tadeusza Kościuszki i Jana III Sobieskiego. - Wreszcie generał zostanie pochowany należycie, a nie w slipach i koszulce. Przygotowaliśmy dwa mundury typu brytyjskiego z oryginalnymi guzikami i orzełkiem na czapeczce. To stuprocentowa kopia prawdziwego munduru generała z Muzeum Wojska Polskiego - mówi Krzysztof Kłoskowski z firmy Hero Collection, która uszyła ostatnio filmowy mundur dla Brada Pitta.
Poniżej przedstawiamy artykuł historyka prof. Jacka Tebinki z Uniwersytetu Gdańskiego opublikowany w POLITYCE 25 listopada 2000 r. o okolicznościach śmierci generała Sikorskiego i zatajonych dokumentach w tej sprawie.