Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Historia

Rejs z faraonem

Zrekonstruowana barka faraona Cheopsa z cedru libańskiego. Zrekonstruowana barka faraona Cheopsa z cedru libańskiego. BEW
Egipcjanie nie musieli budować dróg, bo mieli Nil, który zapewniał im doskonałą komunikację i rozrywkę, zarówno za życia, jak i po śmierci.
Pradziejowy ryt przedstawiający barkę nilową.Fabian Welc/Materiały prywatne Pradziejowy ryt przedstawiający barkę nilową.

Na Nilu w starożytności panował ścisk jak na autostradzie – rzeka stanowiła jedyną arterię komunikacyjną państwa faraonów od morza do I katarakty. Łódki, barki, promy, statki transportowe – napędzane wiatrem, wiosłami lub ciągnięte z brzegu – mijały się, przybijały do portów, przepływały na drugi brzeg. Na północ pływano z prądem, w podróży na południe pomagały wiejące od północy wiatry. Nil nie tylko więc wylewał i użyźniał ziemię, lecz także umożliwiał nadzór nad państwem, dystrybucję dóbr, sprawny przerzut wojsk, transport towarów. Nic dziwnego, że Nilom – bogom rzeki o obwisłych piersiach i dużych brzuchach – składano liczne ofiary, chcąc zyskać ich przychylność.

Kraj faraonów był tak samo uzależniony od dobrodziejstw Nilu jak inne cywilizacje położone nad wielkimi rzekami, ale stamtąd pochodzi najwięcej przekazów na temat żeglugi, budowy statków i transportu. Łodzie były tak oczywistym elementem życia Egipcjan, że przełożyło się to na wyobrażenia o świecie bogów i egzystencji po śmierci. Dla bogów staroegipskich barka była podstawowym środkiem lokomocji. Bóg słońce Ra przemierzał niebo w barce dziennej, a nocą w nocnej, by codziennie zabijać z nich demona chaosu i ciemności węża Apopisa. Po zaświatach pływał Ozyrys wraz ze świtą i zmarłymi. Elegancki statek z kabiną osłaniającą przed słońcem był symbolem luksusu i boskości. To dlatego faraonowie zabierali ze sobą do grobów ich atrapy z cegły mułowej, modele, a niektórzy i pełnowymiarowe jednostki.

Barki Cheopsa

Tak zrobił właściciel największej piramidy świata – Chufu, zwany Cheopsem. W 1954 r. przy południowym boku jego piramidy archeolog Mohammed Zaki Nour i architekt Kamal el-Mallach zlokalizowali dwie skrytki, każda była przykryta ponad 40 blokami, ważącymi po 16–20 t.

Polityka 37.2011 (2824) z dnia 07.09.2011; Nauka; s. 68
Reklama