Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Osiem i pół (dekady)

Z Andrzejem Wajdą, reżyserem

Andrzej Wajda podczas próby Makbeta, sztuki, którą wyreżyserował dla Teatru Telewizji. Andrzej Wajda podczas próby Makbeta, sztuki, którą wyreżyserował dla Teatru Telewizji. Tomasz Sternicki / Forum
Andrzej Wajda o stałym niezadowoleniu inteligentów z władzy, o nowych Dantonach i Robespierre’ach, o polskich tęsknotach i kompleksach.
Mistrz podczas sesji zdjęciowej dla Polskiej Agencji Prasowej.Marcin Kaliński/PAP Mistrz podczas sesji zdjęciowej dla Polskiej Agencji Prasowej.

Jacek Żakowski: – Podziwiam, że przetrwał pan tyle jubileuszy, a ma pan jeszcze siłę na kolejny.
Andrzej Wajda: – Teraz dopiero przywalę. Jak zrobię film o Wałęsie. Ale nie mówmy o jubileuszu. Mówmy o czymś ciekawym.

Czyli?
Może jak zawsze. O Polsce.

Dobiją Tuska?
Politycznie wiele na to wskazuje.

To dobrze czy źle?
Ja się solidaryzuję z apelem, żeby się odpieprzyć od Tuska. Nie dlatego, że jak nie Tusk, to PiS, ale dlatego, że ocenia się go wedle jakichś oderwanych od rzeczywistości abstrakcyjnych kryteriów. Wałęsa też był wybawicielem, kiedy przeganiał komunę, a potem nagle się okazało, że nigdy nie było gorszego polityka. I z Mazowieckim to samo. Dlaczego u nas zawsze tak jest?

Może w polskich głowach zbawiciele na dłuższą metę są nie do wytrzymania. Rozumie pan dlaczego?
Kiedy obalaliśmy poprzedni system, wydawało nam się, że znacznie większa część społeczeństwa będzie chciała i umiała skorzystać z wolności. A przynajmniej połowa okazała się niezainteresowana.

Klasyczny błąd oświeceniowej sielanki, narodników i poety z „Wesela”.
Dokładnie. Plus dwa miliony tych, którzy wyjechali, żeby lepiej pożyć. A przecież nie wyjeżdżali bierni i bezwartościowi, tylko raczej przeciwnie. Sielanka się nie udała.

Ale my nie mamy dziś kłopotu z „prostym ludem”, tylko z szeroko rozumianą elitą. Kto maltretuje i obala Tuska? Leszek Balcerowicz – kiedyś przewodniczący Unii Wolności, partii inteligenckiej, czyli też pańskiej i mojej.

Polityka 11.2011 (2798) z dnia 11.03.2011; Rozmowy Żakowskiego; s. 23
Oryginalny tytuł tekstu: "Osiem i pół (dekady)"
Reklama