Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Z nieba do Polski

Chrystus - najpopularniejszy bohater polskiej literatury

Polscy pisarze postanowili sprowadzić Chrystusa do naszego kraju. Polscy pisarze postanowili sprowadzić Chrystusa do naszego kraju. Mirosław Gryń / Polityka
Połączył pisarzy młodszych i starszych i stał się niespodziewanie najpopularniejszym – choć nienowym – bohaterem polskiej literatury. Jego postać ma być przede wszystkim lekiem na powracający polski mesjanizm.
materiały prasowe

Od razu go poznałem. Wyglądał stereotypowo. Tak stereotypowo, że nie ma sensu go opisywać. Dopiero po chwili zauważyłem, że jego twarz – mimo iż przez wieki zdążyła się opatrzyć – jest jakaś taka realna. Sprawiał wrażenie, jakby był mniej więcej w moim wieku” – czytamy w „Masakrze profana” Jarosława Stawireja.

Chrystus pojawił się w wydanych w ostatnich miesiącach książkach „Pannie Ferbelin” Stefana Chwina i „Balladynach i romansach” Ignacego Karpowicza oraz w noweli „Jezus na prezydenta” Zbigniewa Masternaka. Za każdym razem gości we współczesnym świecie. Pisarze częściej wybierali dotąd inną formę: powieść-apokryf, woleli napisać swoją wersję Ewangelii lub jej fragmentu, jak w „Mistrzu i Małgorzacie” Bułhakowa. Popularność rozmaitych żywotów Jezusa zapoczątkowała książka filozofa Ernesta Renana z 1863 r., w której pokazał Chrystusa nie jako Boga, ale zwykłego człowieka. Autora nazywano zdrajcą Kościoła i Judaszem, ale też porównywano go do Darwina, a sława tej książki ciągle rosła. Jezus był u Renana „genialnym prostaczkiem”, ukazywał ideał, do którego ludzkość powinna dążyć. Ta książka miała dziesiątki wydań i była ważna zarówno dla chrześcijan, jak i dla sceptyków religijnych.

Polskie XX-wieczne żywoty Jezusa pisali m.in. Roman Brandstaetter, Ewa Szelburg-Zarembina, Jan Dobraczyński czy Szlomo Asz. W 1973 r. ukazała się popularna powieść „Według Judasza. Apokryf” autorstwa Henryka Panasa, w której Judasz przemawia we własnym imieniu, nie jest też zdrajcą, a po śmierci Jezusa zakłada gminę religijną, głoszącą inną naukę Jezusa.

Polityka 21.2011 (2808) z dnia 17.05.2011; Kultura; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Z nieba do Polski"
Reklama