Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Najdłuższe metro nowoczesnej Europy

Stacja Metro Służew. Fot. urbanlegend, Flickr, CC by SA Stacja Metro Służew. Fot. urbanlegend, Flickr, CC by SA
Po 25 latach zakończono budowę pierwszej i jedynej, 23-kilometrowej linii warszawskiego metra. Pierwszego i jedynego w kraju. Szybką kolej podziemną usiłowano uruchomić w stolicy od 83 lat. Niektórzy twierdzą nawet, że od 105 lat.

Już 145 lat temu, 10 stycznia 1863 r., kiedy w Warszawie przygotowywano wybuch powstania styczniowego, w Londynie ruszyła pierwsza kolej podziemna. Decyzję o jej budowie podjęto kilka lat wcześniej, bo w centrum miasta, w korkach, w oparach paromobili, zaczęły padać konie zaprzęgane do omnibusów, powozów, bryczek i karoc. Pierwszą 6-kilometrową linię budowano 6 lat. Pociąg miał napęd parowy, wentylacji praktycznie nie było. Nie odstraszało to londyńczyków; już w pierwszych tygodniach podziemna kolej przewoziła dziennie po 27 tys. pasażerów. 20 lat później londyńskie metro miało już kształt obwodnicy o długości 20 km. W 1890 r. pociągi parowe zastąpiono elektrycznymi. Dzisiaj Underground ma 12 linii o długości 408 km i przewozi 976 mln pasażerów rocznie.

Metro niefartowne

W Warszawie pierwsze plany budowy metra powstały w 1903 r., jeszcze pod zaborem rosyjskim. Zaborca nie był jednak zbytnio zainteresowany inwestycją, pomysł upadł na długo. Wrócono do niego dopiero w 1925 r., czyli 83 lata temu, w wolnej już Polsce. To wówczas władze miasta podjęły uchwałę o opracowaniu projektu kolei podziemnej Metropolitan. Planowano wybudowanie dwóch krzyżujących się linii, łączących Muranów z placem Unii Lubelskiej oraz Wolę z Pragą. W 1927 r. rozpoczęto badania geologiczne wzdłuż wytyczonych tras. A już dwa lata później przy tramwajach warszawskich powołano Referat Kolei Podziemnej. Budowa miała właśnie ruszyć, gdy przyszedł wielki kryzys lat 30. i wstrzymał wszelkie prace.

Dopiero w 1938 r. Stefan Starzyński, ówczesny prezydent Warszawy, powołał Biuro Studiów Kolei Podziemnej. Zespół kierowany przez Jana Kubalskiego zaktualizował plany sprzed 10 lat. Linię północ–południe wydłużono do 7,5 km i teraz miałaby łączyć pl. Unii Lubelskiej z pl.

Reklama