Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Blok na bloki

Deweloperzy niszczą miasta

Miasta wylewają się na grunty, na których niedawno rosła kapusta. Miasta wylewają się na grunty, na których niedawno rosła kapusta. Krzysztof Wojda / Reporter
W parku postawią supermarket, na osiedlowych terenach zielonych – wielkie bloki. Budują osiedla, w których nie ma nic prócz domów. Rozwojem miast rządzą deweloperzy.
Deweloperzy budują wszędzie bloki, nie ma już rezerwy terenów pod szkoły, przedszkola, usługi.Dominik Pisarek/Reporter Deweloperzy budują wszędzie bloki, nie ma już rezerwy terenów pod szkoły, przedszkola, usługi.

Tytuł Wójta 2011 r. jurorzy konkursu Samorząd Przyjazny Przedsiębiorczości przyznali Marii Batyckiej-Wąsik, władającej podstołeczną gminą Lesznowola. Atuty gminy są bezsporne. Prawie cały jej obszar objęty został planami zagospodarowania, terenów pod zabudowę jest wyjątkowo dużo i liczba zarejestrowanych tu firm sięgnęła 4,5 tys. Ale długi gminy też są wyjątkowe.

Zobowiązania związane z samym wykupem gruntów pod zaplanowane drogi sięgają 600 mln zł. W 2010 r. prawie dziesięciokrotnie przekraczały dochody własne gminy – twierdzi architekt Andrzej Olbrysz, kierownik referatu inwestycyjnego Urzędu Gminy. – Rocznie na odszkodowania dla właścicieli ziemi zarezerwowanej pod drogi wydajemy kilka milionów złotych. Jeśli roszczenia z tego tytułu wzrosną, zrujnują gminę.

Podobne kłopoty ma podstołeczna gmina Góra Kalwaria, w której zobowiązania związane z wykupem gruntów pod drogi ponad czterokrotnie przekraczają roczne dochody własne. To samo Piaseczno, gdzie zadłużenie z tego tytułu jest ponad trzykrotnie większe niż roczne dochody. Problem dotyczy większości gmin. Na samorządowej konferencji poświęconej kosztom urbanizacji, zorganizowanej w czerwcu ubiegłego roku w Warszawie, łączne zobowiązania związane z wykupem ziemi pod zaplanowane drogi oszacowano na 130 mld zł. Powszechną strategią jest wypłacanie odszkodowań dopiero wtedy, kiedy zmuszają do tego wyroki sądów, czyli gra na zwłokę.

Zieleń tylko w reklamach

Uchwalanie planów zagospodarowania przestrzennego nie jest obligatoryjne. Pozwolenia na budowę mogą być wydawane na podstawie decyzji o warunkach zabudowy, nazywanych potocznie wuzetkami.

Polityka 02.2011 (2841) z dnia 11.01.2012; Rynek; s. 42
Oryginalny tytuł tekstu: "Blok na bloki"
Reklama