Wedle „Powieści lat minionych” z XII w. plemiona słowiańskie z ziem wokół Kijowa poprosiły germańskich Normanów (wikingów) ze Skandynawii, aby zorganizowali im władzę, czyli państwo: „Ziemia nasza wielka jest i obfita, a ładu w niej nie ma. Przychodźcie więc rządzić i władać nami”. W XVIII w. germańskie pochodzenie Rusi zostało uznane przez Michała Łomonosowa za oszczerstwo, a w ZSRR szczególnie zaciekle zwalczano ten pogląd. Obecnie większość badaczy jest jednak przekonana o normandzkiej genezie Rusi. Nazwa ta być może pochodzi od rootsi, estońskiego określenia żeglarzy skandynawskich. Inne tropy wskazują na pochodzenie irańskie: rux/rox znaczy jasny, co może mieć związek z karnacją skóry. Zdaje się potwierdzać to relacja arabska Ibn Fadlana z 922 r., który zachwycał się Słowianami koło Kijowa: „podobni byli do palm z białymi i czerwonymi twarzami”.
Jednak trop normandzki i panowanie ich wodza Ruryka wydają się najpewniejsze. Od Ruryka miała też wywodzić się cała dynastia panująca aż do czasów Romanowów. Po objęciu władzy nad Nowogrodem Wielkim i Kijowem Normanowie szybko roztopili się w kulturze i ludności słowiańskiej, a chrześcijaństwo w obrządku wschodnim, przyjęte przez wielkiego księcia kijowskiego Włodzimierza w 988 r., zaczęło kształtować odrębność Rusi. Sprzyjało temu posługiwanie się alfabetem cyrylicznym.
Szczególnego znaczenia nabrało Wielkie Księstwo Kijowskie za czasów Jarosława Mądrego (1019–54). Jednakże Ruś, podobnie jak i większość krajów europejskich, dopadła zmora feudalnego rozdrobnienia państwa. Po śmierci Włodzimierza Monomacha w 1125 r. rozpadła się ona na dzielnice. Największego znaczenia nabrały księstwo włodzimiersko-suzdalskie, republika nowogrodzka i księstwo halicko-wołyńskie.