Na tzw. Ziemiach Odzyskanych przez Polskę po drugiej wojnie światowej bardzo długo utrzymywał się lęk, że to tylko przejściowy stan, a ostatecznie Niemcy wrócą i odbiorą te tereny. I ta właśnie trauma oraz poczucie niepewności stały się punktem wyjścia wystawy „Niemcy nie przyszli”. A problem nie tylko doskonale symbolizuje sam Wrocław, ale i miejsce ekspozycji, bo siedzibą muzeum jest dawny niemiecki bunkier przeciwlotniczy. Nic więc dziwnego, że skorzystano głównie z lokalnych sił artystycznych, choć trzeba pamiętać, że większość zaproszonych artystów zna te problemy co najwyżej z przekazów rodziców lub babć.
Poczucie obcości, niepewność miejsc nieoswojonych, trauma wysiedleń i zasiedleń, konieczność życia w miejscach pełnych śladów czyjejś historii… Artyści na różne sposoby podeszli do tematu.
Niemcy nie przyszli, Muzeum Współczesne we Wrocławiu, do 23 lutego