Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Paszporty POLITYKI

Zygmunt Miłoszewski

Literatura. Nominowani: Zygmunt Miłoszewski

Zygmunt Miłoszewski Zygmunt Miłoszewski Leszek Zych / Polityka
Nominację do tegorocznego Paszportu przyniosła mu trzecia część historii o prokuratorze Szackim, powieść „Gniew”.
materiały prasowe

Ur. w 1976 r., zadebiutował na łamach POLITYKI w 2004 r. opowiadaniem „Historia portfela”, nadesłanym na konkurs zorganizowany przez Jerzego Pilcha. Rok później w wydawnictwie W.A.B., w którym będzie publikował kolejne książki, ukazała się powieść grozy „Domofon”, a następnie w 2006 r. powieść dla dzieci „Góry Żmijowe” i pierwsza część trylogii kryminalnej o prokuratorze Szackim, czyli „Uwikłanie”. Powieść stała się bestsellerem i przyniosła mu Nagrodę Wielkiego Kalibru, na jej podstawie powstał też film. Angielski i francuski przekłady „Uwikłania” zostały nie tylko zauważone, ale zebrały kilka nagród literackich za granicą. Za drugą część cyklu, rozgrywającą się w Sandomierzu, czyli za powieść „Ziarno prawdy”, Miłoszewski był nominowany do Paszportu POLITYKI w 2011 r. Ekranizację tej powieści w reżyserii Borysa Lankosza zobaczymy w kinach w przyszłym roku. W 2013 r. Miłoszewski opublikował powieść sensacyjną „Bezcenny”, osnutą wokół zagadki zaginionego obrazu.

Nominację do tegorocznego Paszportu przyniosła mu trzecia część historii o prokuratorze Szackim, powieść „Gniew”. Przemysław Czapliński nominował autora za „stworzenie cyklu powieści (ze szczególnym uwzględnieniem »Gniewu«), w którym śledztwo głównego bohatera, prokuratora Teodora Szackiego, w sprawie przemocy domowej dowodzi, jak łatwo gniew zastępuje prawo tam, gdzie nie ma sprawiedliwości”. „Gniew”, rozgrywający się tym razem w Olsztynie, zamyka cykl o prokuratorze Szackim. Miłoszewski zapowiada, że w ten sposób żegna się też z gatunkiem kryminału. Tymczasem Juliusz Kurkiewicz nominował Miłoszewskiego za „świetne zakończenie najlepszego polskiego cyklu kryminalnego po 1989 r.

Polityka 50.2014 (2988) z dnia 09.12.2014; Paszporty POLITYKI 2014; s. 94
Oryginalny tytuł tekstu: "Zygmunt Miłoszewski"
Reklama