Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Francja na spalonym

Rozpoczynające się piłkarskie mistrzostwa będą rozgrywane w warunkach stanu wyjątkowego

Pracownicy magazynów z ropą naftową włączyli się do antyrządowych protestów związanych ze zmianami w prawie pracy. Pracownicy magazynów z ropą naftową włączyli się do antyrządowych protestów związanych ze zmianami w prawie pracy. Francois Lo Presti/AFP / East News
Euro 2016 towarzyszy wyjątkowa społeczna gorączka, nienotowana od lat.
Zamieszki w NantesReuters/Forum Zamieszki w Nantes

Nic tak nie podnosi notowań rządu jak dobry nastrój w piłkarskich Euro. I prezydent François Hollande – choć przezywany dawniej paczką budyniu, bo w ogóle nie uprawia żadnego sportu – nie zamierza siedzieć na ławce rezerwowych. Bardzo liczy na poprawienie swych, najgorszych w całej historii V Republiki, sondaży prezydenckich. Ale aż trudno o gorszy zbieg okoliczności. Stan pogotowia, l’état d’urgence, wprowadzono w następstwie krwawych zamachów z 13 listopada 2015 r. Widać dziś dużo wojska na ulicach i to nie tylko na dworcach czy przy gmachach publicznych; sprawa od dawna we Francji nieznana. Trwają gorączkowe przygotowania: jak zapewnić bezpieczeństwo nie tylko na stadionach – przecież zamachowiec samobójca z listopada wysadził się w powietrze u bram Stade de France, zawrócony przez ochronę – ale i w strefach kibica.

Ale nawet l’état d’urgence – mimo patetycznej nazwy prawnej – nie budzi takich emocji jak obecne trudności ze zdobyciem benzyny. 4 tys. stacji, czyli jedna trzecia wszystkich w kraju, ma trudności z zaopatrzeniem, bo związkowcy blokują 6 z 8 rafinerii i zapowiadają strajki na kolei i w metrze paryskim. Siedem central związkowych protestuje przeciw zmianom w kodeksie pracy, tzw. ustawie El Khomry, od nazwiska minister pracy.

Demonstracje trwają już od połowy maja; niemal co dzień protestujący zapowiadają nowe. Rząd chce uelastycznienia kodeksu pracy, bo ochrona przed zwolnieniami jest we Francji rekordowo wysoka i odstrasza przedsiębiorców od zatrudniania nowych pracowników, choćby na próbę.

Polityka 23.2016 (3062) z dnia 31.05.2016; Świat; s. 48
Oryginalny tytuł tekstu: "Francja na spalonym"
Reklama