Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Strona główna

Rozmowy sycylijskie

Sycylia oczami dr Barbary Czerskiej

Widok na Portopalo, stąd prowadzi droga do Morghelli Widok na Portopalo, stąd prowadzi droga do Morghelli East News
Wynajmujemy dom i zapraszamy przyjaciół. W ten sposób realizujemy wskazanie, by zwiedzać przede wszystkim ludzi, a nie mury.
Widok z miasteczka Agira na Ciotkę EtnęLaif/EK Pictures Widok z miasteczka Agira na Ciotkę Etnę

Jako nastolatka pojechałam pierwszy raz w życiu do Londynu. Wuj, który mnie zaprosił, słuchając, jakie mam bujne plany zwiedzania miasta, powiedział: Ty, Basieńko, zwiedź przede wszystkim ciocię Łucię, bo te muzea, to one tu będą jeszcze za dwa lata i za 20 też, a cioci Łuci już może nie być. Zwiedziłam ciocię Łucię i do dziś wdzięczna jestem Wujowi, którego zresztą też już nie ma. To był Henryk Vogelfenger – Tońko z Wesołej Lwowskiej Fali. Było co zwiedzać.

Muszę przyznać, że do dziś zwiedzanie ludzi pasjonuje mnie bardzo i niejedne wspaniałe ruiny przegapiłam na rzecz rozmowy z kimś, kogo one z całą pewnością przetrwały. Takie podejście do kwestii zwiedzania odegrało znaczącą rolę w sposobie spędzania wakacji, który sobie wybrałam. Otóż najchętniej, odkąd mogłam sobie na to pozwolić, wynajmowałam w Polsce albo gdzieś dalej, albo jeszcze dalej, dom. Potem i ja, i moi najbliżsi podawaliśmy adres przyjaciołom i mówiliśmy, od kiedy do kiedy na nich czekamy. Błogosławiony zawód nauczyciela akademickiego pozwolił mi przez wiele lat cieszyć się długimi wakacjami, spędzanymi w towarzystwie ludzi bliskich, dla których w codziennym zagonionym życiu zawsze miałam za mało czasu.

Prawdziwą perłą w moich wspomnieniach jest niewielki dom w malutkiej wiosce Morghella na południu Sycylii. Znalazłyśmy go z Kaśką, moją córką. A było to w 2000 r. Wyruszyłyśmy z Warszawy z grupą psychiatrów na zjazd do Katanii. Miałyśmy zamiar wykorzystać okazję i po wzięciu udziału w zjeździe powędrować przez Sycylię w poszukiwaniu domu na wakacje dla nas i dla przyjaciół, żeby zostać tu jak najdłużej.

Polityka 29.2011 (2816) z dnia 12.07.2011; Półprzewodnik Polityki; s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Rozmowy sycylijskie"
Reklama