Nasze wydawnictwo nie jest co prawda spółką giełdową, ale bez wątpienia firmą publiczną. Poczuwamy się więc do obowiązku przedstawienia naszym czytelnikom – tak jak to robią spółki publiczne wobec akcjonariuszy – krótkiego rocznego sprawozdania. Na pytanie: co tam Panie w POLITYCE? – najkrótsza odpowiedź brzmi tradycyjnie: trzymamy się mocno. W 2010 r. nie oddaliśmy pozycji lidera wśród tygodników opinii. W naszym segmencie zaszły spore zmiany (właścicieli i naczelnych zmieniły „Wprost” i „Przekrój”, ostatnio dziennik „Rzeczpospolita” rozpoczął publikację pisma „Uważam Rze”), ale ogólnie był to dobry rok dla tygodników społeczno-politycznych. Po kilku latach mniejszych lub większych spadków większość tytułów zanotowała stabilizację lub wzrost sprzedaży. Średnia sprzedaż ogółem POLITYKI praktycznie utrzymała się na poziomie poprzedniego roku (143 tys. egz.) i była o 28 tys. egz. wyższa niż sprzedaż „Newsweeka” i o prawie 45 tys. egz. wyższa niż średnia sprzedaż „Wprost”; „Przekrój” sprzedawał 40,7 tys. egzemplarzy średnio na wydanie.
Niestety, a dotyczy to całej prasy drukowanej, przychody reklamowe, po dramatycznym kryzysowym załamaniu w 2009 r., tylko nieznacznie odrobiły straty. POLITYKA szuka więc dodatkowych źródeł dochodów – i są to kolejne jednorazowe lub seryjne wydawnictwa, które obok przypominamy; wchodzimy także w nowe formy dystrybucji. Przed paroma tygodniami zadebiutowało nasze wydanie na iPada i na elektroniczny czytnik Kindle; rośnie liczba użytkowników naszego serwisu polityka.pl i liczba sympatyków na Facebooku. Jako pierwszy wielkonakładowy tygodnik, przy okazji wyborów prezydenckich, opublikowaliśmy trójwymiarową okładkę. Staramy się, aby wszystkie nasze publikacje i przedsięwzięcia wydawnicze miały najwyższą jakość merytoryczną i techniczną.
W tym roku zapowiadamy następne kolekcje i wydania specjalne, ale najważniejszy dla nas pozostaje, oczywiście, tygodnik POLITYKA (prosimy także nie zapominać o naszym drugim tygodniku – FORUM). W tym ważnym politycznie roku obiecujemy zachować rozsądek, umiar i dobre, odpowiedzialne dziennikarstwo. Dziękujemy Państwu za kolejny wspólny rok!
Jerzy Baczyński,
prezes Spółdzielni Pracy Polityka