Posłowie rozpętali bitwę o handel. Chcieli na gwiazdkę wspomóc polskie firmy i drobnych kupców w rywalizacji z zachodnimi sieciami super i hipermarketów. Dziś przeklinają ich nawet ci, którzy mieli dostać ten prezent pod choinkę.
W hipermarketach czuje się nadchodzące święta Bożego Narodzenia. Już pojawiły się pierwsze choinki i bombki, do akcji ruszyli święci Mikołajowie przy wtórze kolęd. Zbliżają się handlowe żniwa – okres, kiedy obroty sieci handlowych rosną niekiedy wielokrotnie, także dzięki bonom towarowym, którymi pracowników obdarowują pracodawcy. Dlatego gdzie się nie rozejrzeć, krzyczą napisy „Promocja”, poparte przekreśloną wyższą ceną i nową niższą. Organizowane są loterie promocyjne, a do wielu produktów dodawane upominki.
Polityka
47.2002
(2377) z dnia 23.11.2002;
Temat tygodnia;
s. 20