Rozgłos, często niezasłużony, łatwo zdobywa ten, kto demonstruje przeciw. Ale nareszcie i zwolennicy europejskiej wspólnoty postanowili pokazać się na ulicy: „Warto być w Unii” – to hasło, pod którym kilka tysięcy ludzi, przeważnie młodych, przemaszerowało w niedzielę w Warszawie w ramach Polskich Spotkań Europejskich. Milcząca większość, która – statystycznie – wciąż popiera naszą integrację z UE, powinna co jakiś czas stawać się głośną, by odwrócić medialne wrażenie, że integracja to tylko sprawa polityków i urzędników, a tzw. zwykli ludzie jak już zabierają głos – to przeciw.
Polityka
20.2001
(2298) z dnia 19.05.2001;
Komentarze;
s. 13