Jest okrągły miliard do zarobienia! Rocznie. O tym, do czyjej kieszeni trafią te pieniądze, chcą decydować politycy PSL. To oni jako autorzy projektu ustawy o biopaliwach określili wielkość tego tortu. Oni też go podzielą, starając się jak największy kawałek wykroić dla siebie.
To wcale nie ustawa budżetowa podnieca dziś posłów chłopskich najbardziej, ale właśnie biopaliwa, w sprawie których trwa w Sejmie intensywny lobbing. Odbywa się kolejny spektakl, w którym politycy tworzą prawo, mające wzbogacić ich jako przedsiębiorców. Bowiem jego bohaterowie występują najczęściej w podwójnej albo nawet potrójnej roli: urzędników państwowych, twórców prawa, a także właścicieli lub szefów firm, którym nowe przepisy umożliwią zarabianie sporych pieniędzy.
Polityka
44.2002
(2374) z dnia 02.11.2002;
Raport;
s. 3