Sojusznicy skarżą się, że Ameryka wszystkim rządzi, ale bez niej są bezradni
Sprawa rozszerzenia NATO, w tym zwłaszcza o naszych sąsiadów Litwę i Słowację – tak ważna dla polskiej polityki bezpieczeństwa – leżała gdzieś na marginesie warszawskiego nieformalnego szczytu NATO. Wydaje się, że rozszerzenie jest przesądzone, zapewne siedem nowych krajów zostanie zaproszonych do Sojuszu na formalnym już spotkaniu w listopadzie w Pradze. Niestety, Irak „ukradł” naszemu regionowi całe przedstawienie; jedynym dziś tematem jest zagrożenie ze strony Saddama Husajna i sposób, w jaki USA zamierzają temu zagrożeniu położyć kres.
Polityka
40.2002
(2370) z dnia 05.10.2002;
Komentarze;
s. 17