Rozmowa z amerykańskim aktorem Philipem Seymourem Hoffmanem, grającym główną rolę w filmie „Capote”
Janusz Wróblewski: – „Capote” nie jest klasycznym filmem biograficznym, a pańska kreacja wykracza daleko poza aktorskie standardy spotykane w tego typu produkcjach. W jaki sposób udało się panu osiągnąć tak niebywałą ekranową wiarygodność?
Philip Seymour Hoffman: – Przed przeczytaniem scenariusza niewiele wiedziałem o okolicznościach powstania książki „Z zimną krwią”. Nie interesowałem się życiem Trumana Capote’a ani jego pisarską legendą.
Polityka
10.2006
(2545) z dnia 11.03.2006;
Kultura;
s. 73