W przyszłym roku prąd, gaz i energia cieplna zdrożeją o dodatkowe 2–3 proc. Tym razem nie z powodu drożejących surowców lub rosnącej akcyzy, lecz z przyczyn ekologicznych. Unia Europejska w grudniu zobowiązała się ograniczyć zużycie energii do 2020 r. aż o 20 proc., a nasz kraj ma na tym polu szczególnie dużo do zrobienia. Dlatego rząd jeszcze w marcu skieruje do konsultacji społecznych projekt ustawy o efektywności energetycznej, która pozwoli obniżać energochłonność gospodarki o 2 proc.
Polityka
11.2009
(2696) z dnia 14.03.2009;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 7