Przeciwstawianie się zagrożeniom obyczajności w mediach i zagrożeniom dla wolności słowa – tak określa cel powołanego niedawno Społecznego Niezależnego Zespołu ds. Etyki Mediów jego szef prof. Bogusław Wolniewicz, filozof. Do zespołu należą też ks. prof. Czesław Bartnik i o. prof. Mieczysław Krąpiec.
Przy okazji listu nuncjusza papieskiego, który wezwał do zaostrzenia nadzoru nad Radiem Maryja, filozof podkreślał, że papież jest w kłopotliwej sytuacji, ponieważ jako Niemiec nie może stawać w obronie medium, któremu zarzuca się antysemityzm. Bogusław Wolniewicz jest uczniem prof. Adama Schaffa, zdeklarowanego marksisty. – Do dziś uważam, że doktryna Marksa jest głębokim opisem rzeczywistości życia społecznego, choć tworzone na jej podstawie prognozy się nie sprawdziły – podkreśla. Sam żył ulubionymi ideami, m.in. jeżdżąc malować statki w stoczni. Jako piewca marksizmu szydził jednocześnie z materializmu dialektycznego. Współpracownicy przyznają, że nigdy nie brakowało mu odwagi, ale nakierowanej przede wszystkim na wywołanie kontrowersji. Wielokrotnie wypowiadał się za stosowaniem kary śmierci, legalizacją eutanazji, ale przeciw aborcji. Zasłynął też porównaniem transplantacji do kanibalizmu – podkreślając przy tym, że przeciwnikiem przeszczepów nie jest. W ubiegłym roku wystartował do Sejmu z listy Platformy Janusza Korwin-Mikkego.
Za swoje najważniejsze dzieło uważa „Logics and Metaphysics” – plon wieloletnich studiów nad dorobkiem Ludwiga Wittgensteina. Jego tłumaczenia prac znanego filozofa są zresztą ocenianie bardzo wysoko. Swoją stronę internetową, otwartą dla „wszelkich pytań i uwag, także tych krytycznych” Wolniewicz zamknął przed kilkoma tygodniami. Decyzję uzasadnił: „Wobec wchodzenia na moją stronę grafomanów, widzę się zmuszony zamknąć ją, co niniejszym czynię”.