Archiwum Polityki

Zamienił stryjek Marian

Przed wakacyjną przerwą parlamentarną Marian Krzaklewski zapowiedział gruntowne i stanowcze porządki w Akcji Wyborczej Solidarność. Stanowczość nie jest jednak główną cechą lidera Akcji, a więc nic dziwnego, że tak naprawdę porządkować szeregi zaczęli mu inni.

Wieczni kontestatorzy, nazywający siebie obrońcami prawdziwego programu Akcji (Adam Słomka, Jan Łopuszański oraz grupa posłów Rodziny Polskiej, czyli Radia Maryja), połączyli się z resztkami ROP Jana Olszewskiego, podejmując samodzielną próbę stworzenia radykalnie narodowo-prawicowego ugrupowania. Wewnątrz AWS powstały natomiast dwa zespoły chadeckie, jeden spoglądający na Lecha Wałęsę, drugi pod wodzą Jarosława Kaczyńskiego, formalnie pozostającego poza Akcją. Krzaklewskiemu pozostało przyjąć w swe szeregi (podobno na okres próbny) partię Antoniego Macierewicza o wpływach w tzw. elektoracie bliżej nieznanych, za to z liderem znanym aż nadto dobrze, oraz Adama Glapińskiego, który ma wzmocnić klub senacki Akcji. Odeszli więc ci, którzy słynęli z destrukcji, przyszli następni, słynący mniej więcej z tego samego. Bilans arytmetyczny nie poprawił się, bo trudno uznać za zmianę jakościową jeden mocno niepewny głos w Sejmie i taki sam w Senacie. Bilans polityczny jest więc równy zeru. Jak na gruntowne porządki trochę mało, zwłaszcza że w innych sprawach sporo decyzji znów po prostu odłożono. Tradycji stało się więc zadość.

Zapowiedziano także, że AWS sama wystartuje w wyborach samorządowych, co jest raczej oczywiste. Zrzeszać już nie ma kogo. Można jedynie liczyć na dalszą umiarkowaną dezintegrację, gdyż w Akcji pozostała jeszcze grupa radykalnych polityków narodowo-katolickich, która nie pogodziła się z koalicją z Unią Wolności, polityką gospodarczą Leszka Balcerowicza, nie chce żadnej prywatyzacji, żadnych reform (czyż już nie odezwały się głosy działaczy ZChN, że utworzenie województwa opolskiego jest politycznym błędem, bo grozi zatratą unitarnego charakteru państwa polskiego?), chce więcej ideologii w życiu publicznym, dekomunizacji, lustracji itp.

Polityka 32.1998 (2153) z dnia 08.08.1998; Wydarzenia; s. 15
Reklama