Polak ma szansę zostać sportowcem nr 1 w 2000 r. na Igrzyskach Olimpijskich w Sydney. Niestety, w barwach Australii.
W październiku ubiegłego roku Michael Klim pobił rekord świata na 100 m stylem motylkowym uzyskując czas 52,15 sek. W styczniu na Mistrzostwach Świata w pływaniu w Perth zdobył 7 medali: cztery złote, dwa srebrne, jeden brązowy. Porównuje się go z pływacką legendą Amerykaninem Markiem Spitzem, który na igrzyskach w Monachium w 1972 r. zdobył 7 złotych medali. Klim ma szansę powtórzyć ten wyczyn. Dla Australijczyków już jest bohaterem narodowym.
Polityka
33.1998
(2154) z dnia 15.08.1998;
Społeczeństwo;
s. 66