Archiwum Polityki

W królestwie paranoi

Jeśli przeanalizować doniesienia mediów o wydarzeniach na Dworcu Centralnym, na żwirowisku w Oświęcimiu, o blokadach na polskich drogach, a następnie otworzyć podręczniki psychopatologii indywidualnej i społecznej, otrzymamy sugestywną ilustrację zarówno klasycznych, jak i najnowszych koncepcji w tej dziedzinie. Nie chcę etykietować ani liderów, ani innych osób uwikłanych w te sytuacje. Mogę natomiast opisać psychologiczne i społeczne mechanizmy, którym podlegają.

Trójkąt dramatyczny

Jedną z najbardziej czytelnych sekwencji wydarzeń w ciągu ostatnich miesięcy była awantura wokół bezdomnych na Dworcu Centralnym. Wyraźnie widać było, że uczestnicy realizują scenariusz tzw. trójkąta dramatycznego. Jest to gra w prześladowców, ofiary i ratowników, w której role określone są w sposób uproszczony i jednostronny. Prześladowca ponosi stuprocentową odpowiedzialność za los ofiary, a ratownik podejmuje się tę odpowiedzialność wyegzekwować albo przejąć.

Realizm psychologiczny mówi, że nie ma układu, w którym odpowiedzialność rozłożona jest w tak skrajny sposób. W trójkącie dramatycznym obowiązuje dziecięca poetyka rodem z westernu, gdzie bohaterowie są czarni lub biali. Prześladowcy są wyłącznie źli, ofiary bezbronne i bezradne, ratownik szlachetny. W dalszym ciągu bohaterowie gry zaczynają zamieniać się rolami. Ratownik (ks. Paleczny) staje się prześladowcą odsądzając od czci i wiary prześladowcę dotychczasowego (władze gminy Centrum), ofiara staje się prześladowcą stosując pasywną agresję (rozkładając się na środku dworca). Bezradni urzędnicy gminy są przez dłuższą chwilę ofiarami sytuacji. Ale działające w ich imieniu służby porządkowe odzyskują w końcu pozycję prześladowcy nie oszczędzając przy okazji ratownika, który staje się ofiarą. Psycholodzy, którzy rozpracowali scenariusz trójkąta dramatycznego najpierw w rodzinach alkoholików, zauważyli, że trawi ona wszelkie układy społeczne, gdzie ludzie są niedojrzali lub bezradni jak dzieci.

Weźmy nawet popularny podręcznik diagnozy stylów i zaburzeń osobowości (np. "Twój psychologiczny autoportret" Oldhama i Morris), żeby rozpoznać w zachowaniach rolników blokujących drogi czy "bohaterów" dramatu na dworcu i żwirowisku znane psychopatologii zjawiska.

Polityka 36.1998 (2157) z dnia 05.09.1998; Kraj; s. 20
Reklama