Archiwum Polityki

Homo Magneticus

Do niedawna biomagnetyzm zaliczany był do sfery zjawisk paranormalnych i poważni uczeni stronili od niego. Dziś zajęły się nim na serio nauki biomedyczne, które odkrywają magnetyzm żywej materii i sposoby jego wykorzystania w medycynie.

Magnetyzm znany był ludzkości od około 500 r. p.n.e., kiedy na terenie współczesnej Turcji odkryto bryłki magnetytu i zaobserwowano ich przyciąganie się lub odpychanie. Intensywne badania nad magnetyzmem rozpoczęły się w Europie w XVII w. i do dziś zbadano wszystkie pierwiastki i wiele związków, notując, że większość posiada właściwości diamagnetyczne (są słabo odpychane przez magnesy). Niektóre mają właściwości paramagnetyczne (są słabo przyciągane przez magnesy, np. chrom), a tylko kilka (żelazo, nikiel, kobalt, neodym, samar) posiada właściwości ferromagnetyczne (są silnie przyciągane przez magnesy i mogą być namagnesowane trwale).

W końcu XVIII w. magnetyzmem zainteresowali się też lekarze. Najsłynniejszym z nich był Niemiec Franz Mesmer, twórca pojęcia "zwierzęcego magnetyzmu", który założył w Paryżu instytut do leczenia magnetyzmem. Mesmer stał się bardzo popularny. Pacjenci, którzy często wpadali w trans hipnotyczny, donosili o skuteczności jego metod, zwłaszcza w leczeniu chorób neurologicznych. Francuska Akademia Nauk, zaniepokojona popularnością Mesmera, powołała w 1784 r. komisję, do której weszli m.in. amerykański wynalazca i polityk Benjamin Franklin oraz chemik Antoine Lavoisier. Komisja stwierdziła, że mesmeryczne metody leczenia nie dają się wytłumaczyć naukowo, a przekonanie o ich skuteczności powstaje w wyobraźni pacjentów.

Wyrok autorytetów zdyskredytował biomagnetyzm, choć samego Mesmera - odkrywcę hipnozy - zalicza się dziś do pionierów psychiatrii. Przez następne dziesięciolecia uczeni, obawiając się ostracyzmu, unikali zajmowania się magnetyzmem w biologii i medycynie. Zainteresowanie tymi zjawiskami odrodziło się dopiero w latach 40. naszego stulecia, kiedy odkryto zjawisko magnetycznej nawigacji ptaków.

Do niedawna nauka zakładała brak trwale namagnesowanych cząstek w organizmach zwierząt, uznając, że posiadają one tylko właściwości diamagnetyczne lub paramagnetyczne, odpowiedzialne za słabe, biologicznie nieistotne oddziaływania magnetyczne.

Polityka 37.1998 (2158) z dnia 12.09.1998; Nauka; s. 74
Reklama