Archiwum Polityki

13 proc. pokoju

Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, 15 grudnia Gaza witać będzie niecodziennych gości: prezydenta USA oraz kilkuset działaczy Palestyńskiej Rady Narodowej (PRN), wśród nich wielu poszukiwanych od dawna terrorystów.

Cały ten happening zostanie zorganizowany po to, aby zamknąć usta oponentom premiera Izraela, twierdzącym, że Palestyńczycy nie zrezygnowali z planów zagłady Izraela.

PRN, reprezentująca wszystkie odłamy Organizacji Wyzwolenia Palestyny, ogłosiła w 1964 r. konstytucję narodu palestyńskiego, stwierdzającą, że "walka zbrojna jest jedyną drogą prowadzącą do niepodległości". Po porozumieniu w Oslo z 1994 r. Jaser Arafat wystosował list do prezydenta USA, w którym anulował "wszystkie paragrafy stojące w sprzeczności z umową o pokojowym rozwiązaniu konfliktu". Rządy Rabina i Peresa uznały ten list za wystarczający. Rząd Netanjahu, a szczególnie jego krańcowo prawicowi ministrowie, domagają się formalnego unieważnienia tej części konstytucji, która nawołuje do faktycznej likwidacji żydowskiego państwa. Uchwała taka może zostać podjęta jedynie przez dwie trzecie zgromadzonych członków Rady. Zarówno Netanjahu, jak i Arafat zdają sobie sprawę, że żądanie takie jest niewykonalne.

Ogromna większość spośród 600 członków Rady zamieszkuje w krajach arabskich i w Ameryce, ponad stu członków stoi w opozycji do Arafata (np. marksistowska frakcja George´a Habasza lub rewolucyjna frakcja Achmeda Dżibrila w Syrii), wielu zmarło. PRN dawno już przestała istnieć jako liczące się ciało ustawodawcze. Jej miejsce zajęła egzekutywa OWP urzędująca w Autonomii. Ożywienie politycznego trupa oznaczałoby oddanie władzy w ręce ciała, którego nie kontrolują ani Arafat, ani Netanjahu, ani Clinton. Przy stole rokowań w Wye Plantation wypracowano w ub. tygodniu zastępczą formułę: na zjazd w Gazie zostaną zaproszeni "działacze palestyńscy z całego świata", którzy wysłuchawszy przemówień prezydenta USA i lidera OWP oklaskami wyrażą aprobatę dla polityki pokojowego rozwiązania konfliktu.

Polityka 44.1998 (2165) z dnia 31.10.1998; Wydarzenia; s. 15
Reklama