Wyobraźnię wielu uczonych opanowała chęć budowania świata od podstaw. Wprost z pojedynczych atomów i cząsteczek. Pojawiają się doniesienia o kolejnych podbojach przestrzeni realnych, choć niewyobrażalnie małych, liczonych w nanometrach (nanometr to milionowa część milimetra).
Naukowcy z laboratorium IBM ułożyli na płytce z niklu logo swego pracodawcy z 35 atomów ksenonu. Chemicy z Uniwersytetu Erlangen-Nuremberg w Niemczech odtworzyli w skali atomowej puchar wieńczący mistrzostwa świata w piłce nożnej. Cacko mierzące 3 nanometry, a więc 100 milionów razy mniejsze od oryginału, dedykowali zwycięzcom ubiegłorocznego finału. James Fraser Stoddard, brytyjski chemik pracujący w Stanach Zjednoczonych, fascynuje obserwatorów tworzeniem rotaksanów, cząsteczek, w których atomowy pierścień może przesuwać się wzdłuż drucika grubości pojedynczych atomów.
Polityka
20.1999
(2193) z dnia 15.05.1999;
Społeczeństwo;
s. 90