Archiwum Polityki

Z nóg do rąk

Finałowy mecz o zwycięstwo w Lidze Mistrzów Europy (w tym roku Bayern Monachium - Manchester United, 26 maja) jest obok finałów mistrzostw świata w piłce nożnej największym sportowym wydarzeniem. Zwycięzca Ligi otrzymuje około pięciu milionów franków szwajcarskich oraz wielki srebrny puchar, w którym mieści się skrzynka szampana. Nazwa klubu i nazwiska zawodników znajdą się w galerii futbolowej chwały.

Wszystko co najlepsze w sporcie wymyślili Francuzi. Igrzyska olimpijskie - baron Pierre de Coubertin, piłkarskie mistrzostwa świata Jules Rimet, mistrzostwa Europy - Henri Delaunay, zaś Puchar Europy - Gabriel Hanot, który był na początku wieku reprezentacyjnym graczem Francji, a później jednym z jej najbardziej znanych dziennikarzy sportowych. Pisał w najpopularniejszym dzienniku sportowym kraju - "L´Equipe", co jeszcze wzmacniało siłę jego głosu. Kiedy więc 16 grudnia 1954 r. ukazał się tam inspirowany przez niego artykuł "Proponujemy piłkarski Puchar Europy", odzew był duży.

Pomysł padł zresztą na podatny grunt. W 1954 r. powstała Europejska Unia Piłkarska, czyli UEFA. Rozegrane wtedy mistrzostwa świata w Szwajcarii miały sensacyjny przebieg, a telewizja, obecna po raz pierwszy na finałach, pomogła rozbudzić zainteresowanie. Sukces kilku początkowych turniejów z udziałem mistrzów krajowych (PEMK) był tak duży, że UEFA postanowiła rozbudować rozgrywki o rywalizację zdobywców krajowych pucharów (PZP) oraz miast organizujących targi, przekształcony w Puchar UEFA dla zespołów, które w swoich ligach zajęły miejsca tuż za mistrzem.

Epoka Realu

Pierwszymi, którzy wykorzystali genialne w prostocie pomysły Francuzów, byli Hiszpanie. Prezydenta Realu Madryt (przez 35 lat!) Santiago Bernabeu przestały cieszyć zdobywane seryjnie tytuły mistrza kraju. Chciał być najlepszy w Europie. Ponieważ UEFA nie wprowadziła zakazów dotyczących udziału cudzoziemców w drużynie, Real sprowadzał do Madrytu całe zastępy piłkarzy z Ameryki Południowej i krajów europejskich, tworząc dzięki nim drużynę, która zdobywała Puchar Mistrzów pięć razy z rzędu, od 1956 do 1960 r. Na stadion, który jeszcze za życia Bernabeu nazwany został jego imieniem, przychodziło ponad sto tysięcy widzów!

Polityka 22.1999 (2195) z dnia 29.05.1999; Społeczeństwo; s. 88
Reklama