Archiwum Polityki

Żaglowiec pod czerwoną flagą

W Chinach ludowych, obchodzących właśnie półwiecze, nie dokonało się przejście od komunizmu do demokracji w stylu zachodnim, lecz od komunizmu do sprawdzonego w Azji systemu autorytarnego. Demontażu systemu dokonali dawni weterani partyjni. Zostały więc utrzymane zewnętrzne dekoracje, w których jednak grana już jest zupełnie inna sztuka. Europejczycy zawsze mieli ogromne trudności w zrozumieniu Chin, gdyż nie potrafili odróżnić pozorów od rzeczywistości.

Dwudziesty wiek zaczął się dla Chin tragicznie: ksenofobiczny ruch "bokserów", zdobycie Pekinu przez korpus ekspedycyjny ośmiu mocarstw i ustanowienie jeszcze ściślejszej półkolonialnej kurateli nad tym państwem.

  • ChRL - ważniejsze wydarzenia 50-lecia

Najwyżej rozwinięta cywilizacja agrarna świata, która w XVIII w. osiągnęła szczyty swej potęgi militarno-politycznej, w XIX w. boleśnie zderzyła się z kupcami i flotami rodzącej się na Zachodzie nowej cywilizacji przemysłowo-technicznej i drapieżnym kapitalizmem. Supermocarstwo od tysiącleci uznające się za centrum cywilizacji światowej, poza którym byli już tylko mniej czy bardziej dzicy barbarzyńcy z natury rzeczy uznający jego wyższość i dominację, nagle samo zostało wystawione na ataki mało znanych wcześniej barbarzyńców zamorskich z jakichś krańców świata.

Zderzenie chrześcijańskiej tradycji Zachodu z konfucjańsko-buddyjską Chin oraz krajów ościennych przyniosło im czasy pogardy, zniewolenia, rozpadu odwiecznego systemu cesarskiego, rewolucji i wojen, a także upadku gospodarczego. W latach dwudziestych naszego stulecia śmiertelność noworodków sięgnęła 500 na tysiąc, a rankami specjalne służby miejskie w stołecznym Pekinie zbierały trupy z ulic, by nie psuły widoku eleganckiemu towarzystwu wszechwładnych, zachodnich rezydentów. Klęski żywiołowe, przy rozpadzie państwa, zbierały żniwo setek tysięcy istnień ludzkich. Naród wymierał, a patrioci bili na alarm, iż zbliża się fizyczna wręcz zagłada Chin. To wtedy w eleganckich parkach i restauracjach wieszano tabliczki: Wprowadzanie psów i Chińczyków wzbronione (w Hongkongu "segregację rasową" praktykowano jeszcze do początku lat sześćdziesiątych).

Nieudana republika

Próby ustanowienia w 1911 r.

Polityka 40.1999 (2213) z dnia 02.10.1999; Świat; s. 38
Reklama