Archiwum Polityki

Wszędzie kapitał

Dlaczego tak wiele osób pracuje w biznesie, a tak niewiele go robi?

Wieloletnie badania nad tym, co odróżnia przedsiębiorców od zwykłych zjadaczy chleba, przyniosły – jak do tej pory – dość umiarkowane rezultaty. Obok piszemy o pewnych cechach stricte osobowościowych, predestynujących do zajmowania się biznesem. Ale przedsiębiorcami zostają przecież zarówno spokojni flegmatycy, jak i rozkrzyczani cholerycy, inżynierowie i poeci, kobiety i mężczyźni, wredni Judasze i kochający ludzkość hippisi. W nauce o zarządzaniu wiele się mówi o roli, jaką w sukcesie organizacji odgrywa charyzmatyczne przywództwo, wylicza się cechy charyzmatycznego lidera, ale w gruncie rzeczy nie ma przepisu na takiego menedżera ani nie jest tak do końca pewne, czy takie przywództwo jest rzeczywiście konieczne do odniesienia sukcesu.

Co zatem czyni nas przedsiębiorcami? Warto zwrócić uwagę na jeden szczególny aspekt działalności przedsiębiorców: na ich wyposażenie poznawcze. Nie chodzi wyłącznie o wiedzę o biznesie, ale o całe spojrzenie na rzeczywistość.

Po pierwsze – przedsiębiorców po prostu interesują procesy ekonomiczne. Większość osób uważa tę problematykę za nudną i nie poświęca jej wiele czasu. Najzdolniejsi przedsiębiorcy mają bardzo rozwiniętą umiejętność przetwarzania informacji ekonomicznych, pozwalającą im bardzo skutecznie dokonywać syntezy. Są bardzo wyczuleni na zmiany zachodzące w otoczeniu ekonomiczno-prawnym. Oczywiście, przedsiębiorcy nie rodzą się z takimi umiejętnościami, muszą one zostać wytworzone w wyniku treningu. Jeżeli jednak ktoś uważa zagadnienia ekonomiczne za trudne i nudne, z natury rzeczy nie będzie wgryzał się w problematykę biznesową i tym samym również odpowiednie zdolności analityczne rozwiną się u niego w bardzo ograniczonym stopniu. Nie wyrobi się zatem u niego odpowiednie wyczucie interesu – wrażliwość na pojawiające się okazje biznesowe.

Ja My Oni „Jak kochać" (90029) z dnia 09.02.2008; Pomocnik Psychologiczny; s. 33
Reklama