Dlaczego wzięła do ręki siekierę, zadała cios, a potem następne? Dlaczego została matkobójczynią?
Za świadectwo z czerwonym paskiem Barbara dostała sześć razy pasem. Kalkulacja była precyzyjna: trzy czwórki, za każdą trzy uderzenia, co daje dwanaście, ale za czerwony pasek dzieli się to przez dwa. Więc w sumie wyszło sześć. Za drobniejsze przewinienia klęczała na kukurydzy z garnkiem wody w wyciągniętych w górę rękach, aż omdlały. Za spóźnienia też było oblewanie wodą: za krótkie – zimną, za dłuższe – gorącą. Dlatego kiedy sporo się spóźniła, wolała poczekać pod drzwiami, aż matce minie furia; może nawet zaśnie.
Ja My Oni
„Jak kochać"
(90029) z dnia 09.02.2008;
Pomocnik Psychologiczny;
s. 40